Bywają takie chwile w życiu, w którym można sobie pofolgować i zasłodzić się czekoladą. Przepis na te babeczki zaczerpnęłam z bloga Ani Lewandowskiej i delikatnie zmodyfikowałam. Robi je się w parę chwil, są absolutnie rewelacyjne i spełniają wszystkie wymagania słodkiej rozpusty!!
Składniki (około 10-12 babeczek)
- 200 g gorzkiej czekolady
- 100 g masła klarowanego
- 4 jajka
- szczypta sody
- 12 dużych truskawek
- pół dojrzałego granatu
Składniki (Polewa)
- 200 g gorzkiej czekolady
- 60 g kakao
- 60 g oleju kokosowego
- 1 łyżeczka ksylitolu
Przygotowanie
- Czekoladę rozpuścić w rondelku z masłem klarowanym.
- Białka ubić na sztywną pianę z sodą oczyszczoną.
- Połączyć za pomocą trzepaczki z czekoladą oraz żółtkami i wymieszać powoli.
- Pojemniczki na babeczki wysmarować tłuszczem np. olejem kokosowym.
- Rozgrzać piekarnik do 200 stopni i piec 8 minut.
- W rondelku rozpuścić olej kokosowy, ksylitol, czekoladę i kakao – oblać polewą babeczki.
- Umyte i osuszone truskawki obtoczyć w polewie i układać na babeczkach, posypać owocami granatu.