Dawno nie było zestawienia fajnych propozycji filmowych. Dlatego dziś małe zestawienie seriali do kwietniowej poduszki. Zaczynamy!
Serial komediowy o grupie nastoletnich przyjaciół zmagających się z wyzwaniami dorastania w cieszącej się marną sławą części Los Angeles. On My Block skupia się na czwórce przyjaciół, rozpoczynają oni naukę w liceum, gdzie muszą się mierzyć z sukcesami i porażkami, a także bólem. Jedni myślą już o studiach, a inni o niechybnym wstąpieniu do gangu, z którego nie ma odwrotu. Niby lekki serial o młodzieży ich rozterkach, ale pokazany na tle mrocznej i bardzo brutalnej części Los Angeles. Czasem bardzo zabawny czasem zaskakująco rzeczywisty i brutalny - BARDZO polecam!
BrytaniaDługo wahałam się przed tym serialem, ciągle gdzieś mi mijał, myślałam, że to kolejna historyczna opowieść jakich wiele. Jakież było moje zdziwienie po obejrzeniu pierwszego odcinaka.
Chociaż oglądamy serial o Rzymianach dokonujących inwazji na Brytanię w 43 roku naszej ery, nie jest to produkcja historyczna. W twórcy starają się wpisywać w podobną mieszankę jak Gra o tron. Z jednej strony wszystko ma wyglądać w miarę autentycznie jak historia osadzona w epoce, ale z drugiej strony mamy obok tego druidów i ich magię. Akcja bardzo szybka, dobry scenariusz i przepiękne widoki - czego chcieć więcej?
Between
Serial opowiadał o niewielkim miasteczku Pretty Lake. Doszło w nim do rozprzestrzenia się tajemniczej choroby, która zabiła wszystkich ludzi mających więcej niż 21 lat. Władze objęły terytorium miasta kwarantanną, a młodzi ludzie zostali pozostawieni sami sobie. Mroczny, tajemniczy i wciągający, obejrzałam w święta dwa sezony, na pewno nie da się obok niego przejść obojętnie.
Serial opowiadał o niewielkim miasteczku Pretty Lake. Doszło w nim do rozprzestrzenia się tajemniczej choroby, która zabiła wszystkich ludzi mających więcej niż 21 lat. Władze objęły terytorium miasta kwarantanną, a młodzi ludzie zostali pozostawieni sami sobie. Mroczny, tajemniczy i wciągający, obejrzałam w święta dwa sezony, na pewno nie da się obok niego przejść obojętnie.
Limitless
Nie lubię seriali kryminalnych, ale ten jest serialową kontynuacją filmu fabularnego z Braldey Cooperem Limitless, który bardzo mi się podobał. Obie produkcje są ściśle powiązane, a w serialu pojawia się nawet kilkukrotnie postać grana przez Coopera. Brian Finch to życiowy nieudacznik. Prowadzi życie lenia i obiboka. Jak do tej pory nic wielkiego nie osiągnął, jednak za bardzo mu to nie przeszkadza, ponieważ ambicji nie ma za grosz. Pewnego razu, splot przedziwnych wypadków sprawia, że Brian zażywa tabletkę, po której staje się bogiem intelektu. Przez pewien czas może góry przenosić. Niestety pigułka po jakimś czasie przestaje działać. Brian Finch pod wpływem NZT zyskuje wiele przydatnych umiejętności, które z chęcią wykorzystuje FBI podczas swoich dochodzeń. Tym samym Brian staje po stronie aniołów, pomagając stróżom prawa w coraz to nowszych sprawach kryminalnych.
DynastiaNa koniec powrót do dzieciństwa, pierwszy tego typu serial, który oglądaliśmy całymi rodzinami. Dynastia powróciła! Serial to kopia oryginału, tyle że w odświeżonej wersji, mamy większość znanych bohaterów oraz intrygi, manipulacje, sex afery no i oczywiści pokazane wszystkie ciemne strony bycia członkiem rodzinki Carrington. Nie zabrakło tego, co w Dynastii najważniejsze, czyli stroje zwalające z nóg, wystrój wnętrz, biżuteria, czyli cały ten blichtr towarzyszący bohaterom. Polecam Dynastię z przymrożeniem oka, raczej z sentymentu.
