Jakiś czas temu zrobiłam drugi remont sypialni, wcześniej poszłam w styl glamour,
sypiania miała ciemnoszare prawie czarne ściany, dużo ozdobnych
elementów jak stylową lampę z kryształkami czy małe ciemne lampeczki.
Elegancką ciemną pościel z egipskiej bawełny i dopasowany do niej koc
imitujący futro. Niby wszystko dobrze i ładnie, ale jakoś kiepsko się w
niej czułam. Miałam wrażenie, że jestem zamknięta w pudelku, że ściany
się na mnie zwalą. Postanowiłam to zmienić i ze stylu glamour
przerzuciłam się na styl skandynawski, zerwałam ciemną tapetę, wybiałkowałam ściany, ciemna pościel zamieniłam na śnieżnobiałą i
otoczyłam się kwiatami.
Dziś nie ma ochoty wstawać z łóżka, gdy się
budzę widz nad sobą palmę, a że mamy wiosnę to mam coraz więcej słońca.
Pamiętajcie, żeby przy wystroju kierować się nie koniecznie tym, co się
wam w danej chwili podoba, a raczej zastanowić jak w perspektywie
dłuższego czasu będziecie się czuć we wnętrzu, ja popełniłam błąd,
robiąc ciemne ściany, myślałam, że skoro mam duża przestrzeń mogę sobie
na to pozwolić, ale czułam się tam fatalnie. Poniżej znajdziecie kilka
kadrów z mojej sypialni i dużo innych inspiracji.