Ostatnio to moje ulubione śniadanie, bawię się różnymi wypełnieniami placków tortilli, dzięki czemu nie nudzą mi się, a jeden placek wystarcza, by najeść się na kilka godzin. Dziś idealne połączenie smaków pomidora, szpinaku i łososia.
- dwa placki tortilli
- 250 g świeżego szpinaku
- 2 ząbek czosnku
- oliwa i masło
- 200 g wędzonego łososia
- 1 duży pomidor
- 50 ml gęstego mleczka kokosowego
- garść posiekanych orzechów nerkowca
- dwa ugotowane jajka
- 1 łyżeczka suszonych pomidorów (kamis)
- sól, pieprz
Przygotowanie
- Szpinak opłukać i dokładnie osuszyć. Włożyć na dużą patelnię i mieszając podgrzewać przez chwilę, aż zwiędnie. Do garnka włożyć 2 łyżki masła i przeciśnięty przez praskę czosnek. Mieszając, smażyć przez chwilkę aż lekko się zrumieni. Na koniec doprawić solą i pieprzem.
- Pomidora sparzyć, pokroić w dużą kostkę. W garnku z grubym dnem rozgrzać oliwę włożyć przeciśnięty przez praskę czosnek. Mieszając, smażyć przez chwilkę aż lekko się zrumieni. Dodać pokrojonego pomidora. Dusić kilka minut, aż z pomidorów zrobi się sos. Wlać mleczko kokosowe doprawić solą, pieprzem oraz przyprawą Kamis. Podgrzewać jeszcze przez ok. 2 minuty lub do czasu aż sos zgęstnieje.
- Placki tortilli można podgrzać zgodnie z instrukcją na opakowaniu lub włożyć je na suchą rozgrzaną patelnie i podgrzewać z każdej strony, aż zrobią się delikatnie chrupiące. Trwa to chwilę, cały czas należy pilnować by placek się nie spalił.
- Gorącą tortillę posmarować sosem, rozłożyć szpinak, pokrojone jajka oraz pokrojonego łososia. Całość obficie posypać posiekanymi orzechami.
- Doprawić zmielonym pieprzem. Zwinąć w roladkę, od razu podawać.