Uwielbiam cukinię, można ją robić na przeróżne sposoby.
Kilka lat temu natknęłam się na placuszki z tartej cukinii i od razu się w nich zakochałam. Są banalnie proste w przygotowaniu i można je jeść na ciepło, jak i na zimno. Idealnie sprawdzają się jako przekąska nad wodą albo drugie śniadanie w pracy. Testowałam wiele przepisów jak je przygotowywać, w końcu znalazłam idealny, lepszych nie jadłam.
Składniki na około 14 placuszków:
1 średnia cukinia
1 średnia cebula
2 jaja
2 łyżki jogurtu naturalnego
4 łyżki mąki pszennej
1 garść świeżego koperku
1 ząbek czosnku
pieprz
sól
oliwa do smażenia
1 średnia cukinia
1 średnia cebula
2 jaja
2 łyżki jogurtu naturalnego
4 łyżki mąki pszennej
1 garść świeżego koperku
1 ząbek czosnku
pieprz
sól
oliwa do smażenia
Cukinię dokładnie umyć, obciąć
końce i osuszyć, bez obierania zetrzeć na tarce o grubych
oczkach.
Posolić i wstawić do lodówki na około 30 minut, aby puściła sok.
Po wyjęciu z lodówki za pomocą dłoni odcisnąć sok z cukinii.
Do cukinii dodać pokrojoną w kostkę cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek, sól, pieprz, koperek, jogurt naturalny, jaja oraz mąkę, jeśli ciasto jest zbyt luźne, można dodać więcej mąki.
Na patelni rozgrzać oliwę, łyżką nakładać ciasto formując zgrabne płaskie placuszki. Smażyć z dwóch stron na złoty kolor. Odsączyć z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.
Posolić i wstawić do lodówki na około 30 minut, aby puściła sok.
Po wyjęciu z lodówki za pomocą dłoni odcisnąć sok z cukinii.
Do cukinii dodać pokrojoną w kostkę cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek, sól, pieprz, koperek, jogurt naturalny, jaja oraz mąkę, jeśli ciasto jest zbyt luźne, można dodać więcej mąki.
Na patelni rozgrzać oliwę, łyżką nakładać ciasto formując zgrabne płaskie placuszki. Smażyć z dwóch stron na złoty kolor. Odsączyć z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.