Jesienne przyjemności

http://www.monikabregula.pl/2018/10/jesienne-przyjemnosci.html

Poranna kula ciepła rozświetla mój poranek gdy jadę do pracy, filiżanka pysznej kawy i uśmiechy innych ludzi. Nowy początek, nowa energia, ekscytacja tym, co dzisiejszy dzień ze sobą przyniesie. Nieoczekiwany bukiet kwiatów, pocałunek, na który czeka się tak długo, a może gorącą herbatę po mnożnym spacerze. Są ludzie dla których każdy dzień jest taki sam, i ci dla których każdy dzień to nowa przygoda. Takie osoby dostrzegają niuanse, małe przyjemności. Dla takich ludzi bycie szczęśliwym, to stan zupełnie naturalny. Oni wiedzą, że wystarczy zerknąć dalej, otworzyć serce, zamknąć racjonalny umysł i dostrzec te małe przyjemności dnia codziennego jak np.:


długie spacery

najpiękniejsze wschody i zachody słońca

dotyk skóry drugiej osoby

deszcz kolorowych liści

kasztany

orzechy

dotyk słońca na policzku

gorąca kawa o poranku

ciepłe swetry

niespodziewany bukiet kwiatów

wygrana gonitwa za metrem

truskawki w czekoladzie

pocałunek (lub kilka) w policzek, na który się czeka cały rok

zasłuchanie w nową płytę

pyszne jedzenie

wrzos na stoliku

szerokie uśmiechy

przyjemne ciepło pierwszego ognia z pieca

pomaganie innym

uśmiech drugiej osoby

pierwszy mroźny podmuch wiatru na policzku



Można tak jeszcze długo, późnej wrócę tu i dopisze kolejne wersy, by dostrzec i podziękować za małe rzeczy mojego prostego życia. A może tak pomyśl, co Ty byś dopisał…choć spróbuj, może się okazać, że całkiem dużo. 

 foto Joanna Popiołek