Dziś parę słów o superfood, a przy okazji chcę wam polecić
książkę Jemiego Olivera Superfood na co dzień. Ludzie po
pracy włączają TV, zamawiają gotowe przetworzone, tłuste
jedzenie i cały wolny czas spędzają na kanapie. Jest to dla nich
nawyk relaksu. Nie wyobrażają sobie, że można inaczej spędzić
popołudnie. Na samą myśli, że mogliby sami coś ugotować,
dostają gęsiej skórki. I oczywiście mają milion wymówek np. że
przecież trzeba by iść do sklepu, a to tyle czasu zajmuje, potem
czasochłonne gotowanie, a przecież dla jednej czy dwóch osób się
nie opłaca. Jest to najgłupsza wymówka, jaką ciągle słyszę!
Gotowanie ze zdrowych, dobrych składników zawsze jest tańsze niż
zamawianie gotowego jedzenia z Bóg wie czego robionego. Nie ma się
co oszukiwać, ale w knajpach na oliwie czy oleju kokosowym nie
smażą, tylko na jak najtańszych tłuszczach. Najczęstsza wymówka
i zarazem najśmieszniejsza „ja nie umiem”, można nie umieć
rozwiązać równania różniczkowego, ale każdy, ale to każdy
potrafi gotować! „Nie umiem gotować” tak naprawdę oznacza:
jestem leniem i nie chce mi się, wolę poleżeć na kanapie. Czas
oczekiwania na zamówione jedzenie jest dłuższy niż zrobienie
sobie samodzielnie zdrowego posiłku.
Zdrowe gotowanie to nawyk,
który w łatwy sposób można w sobie wyrobić - wystarczy chcieć.
Świadomość, że sami coś tworzymy, jest miłym dodatkiem.
Gotowanie może też być odskocznią od problemów, jest wiele osób,
które odpoczywają i relaksują się gotując. Wystarczy odpowiednie
podejście.
Ludziom często towarzyszy strach przed nowymi
smakami, więc wolą dla bezpieczeństwa trwać przy pierogach i
schabowych.
Jedzenie to nasze paliwo, dzięki któremu nasze ciało jest zdrowe. Jedzenie to przyjemność. Ważne jest to co jemy, żołądek to nie śmietnik, do którego wrzucasz wszystko, co popadnie. Świadome wybieranie produktów i myślenie o jego wartości odżywczych to podstawa zdrowego żywienia.
Przepisy w tej książce Olivera Superfood na co dzień są proste, nie wymagają składników z księżyca. Pod każdym przepisem jest tabela z kaloriami, wartościami odżywczymi i czasem potrzebnym do wykonania potrawy. Wypróbowałam kilka przepisów i wszystkie super. Nie musicie trzymać się sztywno składników podanych w przepisach, to raczej początek tworzenia dań zdrowych i takich, które będą nam smakowały. Książka jest przepięknie ilustrowana, znajdziemy w niej przepisy na śniadanie, lunch, kolację, przekąski i napoje oraz na zdrowe słodycze. Na końcu Jemie opisuje, na czym polega filozofia zdrowego talerza. Książka warta swej ceny - w księgarni za 69,90 zł, ja swoją - dzięki poleceniu przyjaciółki – w taniej internetowej księgarni zapłaciłam 50,99 zł na www.aros.pl.
Jedzenie to nasze paliwo, dzięki któremu nasze ciało jest zdrowe. Jedzenie to przyjemność. Ważne jest to co jemy, żołądek to nie śmietnik, do którego wrzucasz wszystko, co popadnie. Świadome wybieranie produktów i myślenie o jego wartości odżywczych to podstawa zdrowego żywienia.
Przepisy w tej książce Olivera Superfood na co dzień są proste, nie wymagają składników z księżyca. Pod każdym przepisem jest tabela z kaloriami, wartościami odżywczymi i czasem potrzebnym do wykonania potrawy. Wypróbowałam kilka przepisów i wszystkie super. Nie musicie trzymać się sztywno składników podanych w przepisach, to raczej początek tworzenia dań zdrowych i takich, które będą nam smakowały. Książka jest przepięknie ilustrowana, znajdziemy w niej przepisy na śniadanie, lunch, kolację, przekąski i napoje oraz na zdrowe słodycze. Na końcu Jemie opisuje, na czym polega filozofia zdrowego talerza. Książka warta swej ceny - w księgarni za 69,90 zł, ja swoją - dzięki poleceniu przyjaciółki – w taniej internetowej księgarni zapłaciłam 50,99 zł na www.aros.pl.