„Pełnia Życia” Agnieszki Maciąg


http://www.monikabregula.pl/2017/07/penia-zycia-agnieszki-maciag.html

Niektóre książki trafiają w nasze ręce z jakiegoś powodu. Najpierw dostałam w prezencie „Smak szczęścia” Agnieszki Maciąg, a parę tygodni później kolejną również w prezencie „Pełnia Życia”!! Do moich darczyńcy śle buziaki i podziękowania!! Obydwie pozycje Agnieszki są niesamowite, to książki, do których się powraca. One nie idą na półkę, ale są obok i za każdym razem, gdy się po nie sięga odkrywa się coś nowego. 

O książce „Smak szczęścia” pisałam tu. A dziś parę słów o „Pełni Życia”. O ile „Smak szczęścia” porusza wiele aspektów życia takich jak dieta, uroda, natura, piękno i wewnętrzną harmonię to „Pełni Życia” skupia się na tym ostatnim temacie wewnętrznej harmonii. 

Agnieszka o tej książce pisze: 

Życie jest wielką podróżą, pełną lepszych i gorszych chwil oraz niespodziewanych zwrotów akcji. Historia mojego życia wygląda jak spełnienie marzeń o sukcesie większości współczesnych kobiet. Zostałam top modelką, pracowałam na całym świecie, podróżowałam. Nagrałam płytę, prowadziłam programy telewizyjne, zagrałam w filmie, byłam dyrektorem kreatywnym i artystycznym znanych odzieżowych marek. Ludzie mnie podziwiali, odnosiłam sukcesy, miałam fajną rodzinę i udany związek. Jednak mimo tego zewnętrznego szczęścia ciągle czegoś mi brakowało. Czułam wewnętrzny ból, który z biegiem czasu narastał. Zna go większość kobiet…
W tej książce opisuję, jak to się stało, że odnalazłam szczęście i pokochałam swoją duszę. Teraz doświadczam trwałego dobra, radości, spokoju – są we mnie i promieniują na innych. Szczęście na dobre się u mnie zadomowiło. Doświadczam pełni życia.

Mam nadzieję, że moja historia zainspiruje i Ciebie.

Z miłością,
Agnieszka 

Książka składa się z trzech części. „Moja podróż” – Agnieszka opowiada o sobie, jej podróży, wzlotach i upadkach. O tym, jaką drogę musiała przejść by być tu gdzie jest teraz i jak zalazła swoje szczęście. Każda z nas może w tej historii odnaleźć swoje problemy, rozterki, marzenia i nadzieje. Autorka poprzez naukę na własnych błędach uświadamia czytelników, że w życiu nie ma nic bardziej cennego od wewnętrznego spokoju i harmonii. To właśnie duchowy balans ma wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne. Agnieszka opisuje metody dążenia do duchowego ładu – praktykowanie jogi oraz medytacja – okazują się być sposobem na znalezienie odpowiedzi na wiele różnych pytań, a co więcej, zdają się być drogą do zaufania sobie, drugiemu człowiekowi i Bogu. 




Drugą część to „Moje mapy”. W tym rozdziale przedstawia sposoby na osiągnięcie życiowego spokoju, radości i (samo) akceptacji. Dzięki wnikliwej analizie możemy dowiedzieć się, dlaczego energia poranków jest jedną z tych najsilniejszych, jak wykorzystać magię wieczorów, jak pokonać złe myśli i stworzyć „swoją świątynię”, i w końcu, jaką siłę niesie ze sobą medytacja oraz modlitwa. Autorka pokazuje nam jak metodą małych kroków tworzyć wokół siebie i swojej przyszłości dobrą, pełną miłości i zachwytu życia energię. Dzięki poznaniu działania punktów energetycznych ciała (czakr), mocy dni tygodnia, pór dnia i elementów natury jesteśmy w stanie „zaprojektować” swoje życie – „złożyć zamówienie” na dobrą, świadomą i harmonijną egzystencję. 

Trzecia i ostatnia część najnowszej książki Agnieszki Maciąg to „Moje odkrycia”. Dzięki doświadczeniom autorki każda z nas ma okazję dostrzec piękno, które jest wokół nas, a także nauczyć się otaczać pięknem, na co dzień. Mowa tu oczywiście o ludziach, miłości, sztuce, muzyce, książkach i naturze i tych ich aspektach, które budują wokół nas dobrą, pełną radości i spokoju energię.

Agnieszka bardzo dobrze pisze, czyta się to przyjemnie i lekko. Książka opatrzona jest pięknymi fotografiami, których autorem jest mąż Agnieszki. Całość jest bardzo spójna i tylko żałuje się, że to już koniec. 

Głównym przesłaniem książki jest pokazanie każdej z nas, że szczęście nie zależy od sukcesów, pieniędzy, związków czy ilości posiadanych dzieci. Za nasze szczęście odpowiedzialne jesteśmy my same i nikt inny nam go nie da. To my musimy je w sobie odkryć. Książka ta to taka mapa, która pomaga nam w odnalezieniu go, ale czy z niej skorzystamy zależy już tylko od nas samych.